Nie byłoby nic szczególnego w dacie utworzenia podegrodzkiej parafii, bo od 966 roku, czyli od oficjalnego przyjęcia chrztu przez władcę Polski Mieszka I upływa około 50 lat, gdyby nie rozpatrywać tego zdarzenia z rozciągniętym na przestrzeni wielu lat procesem kształtowania terytorium państwa polskiego.
Początki chrześcijaństwa na Sądecczyźnie
Sądecczyzna w czasie chrystianizacji Polski za panowania Mieszka I nie była częścią powstałego Państwa Polskiego. Wchodziła w skład istniejącej od IX wieku organizacji plemiennej, czy też księstwa, zamieszkałego przez słowiańskie plemiona Lędzian i Wiślan, nazywanego Państwem Wiślan, które zostało włączone do powstałego w X wieku księstwa Polan, rządzonego przez ród Piastów, albo też podbite, dopiero w latach 998-999 za panowania Bolesława I Chrobrego.
Piętnaście lat później, na południowych peryferiach tworzącego się Państwa Polskiego, powstaje ważna, bo pierwsza na Sądecczyźnie, organizacja kościelna z siedzibą w Podegrodziu, obejmująca swoim zasięgiem całą Kotlinę Sądecką.
Nasuwają się tutaj dwa pytania, lub też refleksje: czy ta najstarsza w diecezji krakowskiej parafia powstała w 1014 roku na surowym korzeniu, czy też ujęła w ramy organizacyjne mieszkających już na tym terenie chrześcijan i czy chrześcijaństwo wprowadzono i dokonano chrztu tutejszych mieszkańców w ciągu piętnastoletniej przynależności do księstwa piastowskiego, lub czy istniało już wcześniej na terenach Państwem Wiślan?
Nie ma jednoznacznych dokumentów i przekazów kronikarskich mówiących o chrystianizacji południa dzisiejszej Polski przed 966 rokiem. Istnieją tylko nieliczne ślady materialne (Wiślica i Wzgórze Wawelskie), oraz opowieści i legendy spisane w późniejszych czasach, a historycy od kilku stuleci próbują rozstrzygnąć spór dotyczący początków chrześcijaństwa w Polsce, dobierając czasami argumentację do często subiektywnych przekonań.
Naszacowice
Kotlina Sądecka, była miejscem tworzenia się organizacji gromadzkich lub plemiennych już od VIII wieku. Służyło temu szczególne jej położenie. Od czasów starożytnych przebiegał tędy trakt kupiecki nazywany Via Magna, a żyzna szeroka dolina otoczona ze wszystkich strona górami, stwarzała w miarę bezpieczne miejsce do rozwoju osadnictwa.
Nim beskidzki szlak jakubowy wprowadzi pielgrzymów do kościoła świętego Jakuba Starszego Apostoła w centrum podegrodzkiej parafii, warto zatrzymać się nad brzegiem Dunajca i popatrzyć na zalesione wzgórze położone na skraju wioski Naszacowice,
jeśli wystarczy czasu, wyjść na otoczone ziemnymi wałami rozległe płaskie pole, które pod swoją powierzchnia skrywa historię z czasów kiedy nie było jeszcze państwa Polskiego, a z którego obrzeża roztacza się widok na całą Kotlinę Sądecką.
Badania archeologiczne przeprowadzone przez Instytut Archeologii UJ w Krakowie obejmujące rozpoznanie i udokumentowanie wczesnochrześcijańskich grodów plemiennych na terenie Małopolski, pozwoliły zlokalizować i opisać wiele grodzisk i osad wzdłuż wspomnianego traktu kupieckiego przechodzącego dolinami Dunajca i Wisły w kierunku Wzgórza Wawelskiego, które jak się przypuszcza, było siedzibą ówczesnego władcy. Prowadzone prace archeologiczne potwierdziły istnienie grodu na wzgórzu przy ujściu rzeki Jastrzębik do Dunajca, na terenie obecnej wsi Naszacowice, powstałego około połowy VIII wieku, jako założenie wieloczłonowe, o dużej powierzchni.
Wielkość grodziska i ukształtowanie składające się z 3 podgrodzi otaczających właściwy gród, otoczonych potężnymi umocnieniami ziemnymi i drewnianymi, wskazuje na wysoki stopień organizacyjny ludności zamieszkującej ten teren, a tym samym na istnienie władzy plemiennej zarządzającej i nadzorującej jej działanie.
Państwo Wiślan
Istniejący prawdopodobnie na początku swego powstania samodzielny ośrodek lokalnej władzy, podobnie jak kilka innych znajdujących się na terenach zamieszkałych przez plemiona Wiślan i Lędzian, musiał szukać sojuszników i sprzymierzeńców dla obrony przed agresywnymi poczynaniami sąsiadującego z nim, od południa, Państwa Wielkomorawskiego. Mogło to doprowadzić do powstania centralnego ośrodka władzy zlokalizowanego, być może na Wzgórzu Wawelskim, o którego władcach istnieje do dzisiaj wiele opowieści i legend. W IX wieku władca panujący na tych terenach, nazwanych od plemienia je zamieszkującego Państwem Wiślan, a które później przyjęło nazwę Małopolska, w odróżnieniu od Wielkopolski, kolebki Państwa Polskiego, stał się lennikiem władców wielkomorawskich.
Księstwo Wielkomorawskie i jego podboje. 1: od 833 do 907: Księstwo Morawy, 2: od 833 do 907: Księstwo Nitry, 3: przyłączone razem z 2 lub razem z 4, 4: od 833 lub od czasów panowania Rościsława do 896 (?): Księstwo Nitry, 5: przyłączone razem z 1 lub od 853/54 do 907(?): Księstwo Morawy, 6: od 858 do 894(?): Księstwo Nitry, 7: przyłączone razem z 2 lub razem z 22, 8: przyłączone razem z 6 lub razem z 20, 9: za czasów panowania Rościsława (846–870) lub Świętopełka I. (871–894) do 896: Księstwo Nitry, 10: przyłączone razem z 8 lub razem z 20, 11: prawdopodobnie od 874 do 907 (?): Wiślanie, 12: być może podporządkowane razem z Wiślanami, 13: być może od 880 do ?: Śląsk (według niektórych naukowców Śląsk nie był przyłączony), 14: być może podporządkowane razem ze Śląskiem, 15: od 890 do 897: Łużyce, 16: prawdopodobnie wraz z Łużycami, 17: prawdopodobnie wraz z Łużycami, 18: prawdopodobnie wraz z Łużycami, 19: od 888/890 do 894: Czechy, 20: od 883/884 do 894: Księstwo Błatneńskie (Księstwo Panońskie), 21: prawdopodobnie razem z 20, 22: razem z Księstwem Błatneńskim (i 21): być może część tego księstwa, 23: od 881/882 do 896: „Transtheissia”, 24: prawdopodobnie razem z 23, 25: od czasów panowania Świętopełka (871–894) do 896 (?), 26: od czasów panowania Świętopełka (871–894) do ?, 27: razem z 23 lub razem z 24 |
W tym miejscu historii zaczynają się wydarzenia, które badane i analizowane przez historyków budzą wiele polemik i kontrowersji dotyczących popularnej w XVIII i XIX wieku teorii, że na tereny dzisiejszej Polski chrześcijaństwo dotarło już pod koniec IX lub na początku X wieku. Próbę chrystianizacji pogańskich plemion słowiańskich mieli rozpocząć misjonarze Cyryl i Metody, przysłani przez cesarza bizantyjskiego na prośbę księcia wielkomorawskiego Świętopełka I.
Jan Matejko, święty Cyryl i Metody |
Choć Metody ostrzegał, książę nie ochrzcił się. Został jednak schwytany i przymuszony do przyjęcia wiary chrześcijańskiej. O narzuconym Wiślanom chrzcie być może świadczy kamienna misa chrzcielna znajdująca się w Wiślicy, pochodząca z IX wieku, ale czy służyła do wykonywania pierwszych chrztów na tych ziemiach? Tego nie można jednoznacznie stwierdzić, bo mogła być przyniesiona w to miejsce w późniejszych wiekach. Jest to ciągle temat rozważań i sporów wśród naukowców. Na Wzgórzu Wawelskim archeolodzy odkryli pozostałości wczesnośredniowiecznej rotundy typu tetrakonchos, wzorowanej na podobnych obiektach budowanych w IX wieku w krajach słowiańskich leżących w południowowschodniej części Europy. Czy w naszacowickim kręgu lokalnej władzy nastąpiło przyjęcie chrztu przed podbiciem tych terenów przez Bolesława Chrobrego, tego nie wiadomo, ponieważ w prowadzonych w latach sześćdziesiątych XX wieku badaniach archeologicznych na terenie grodziska, nie natrafiono na materialne ślady kultu chrześcijańskiego. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie obiekty na terenie grodziska były drewniane i uległy całkowitemu zniszczeniu w czasie pożaru jaki miał miejsce pod koniec X wieku, a informacja o istnieniu w X wieku kościoła obok grodziska o nazwie Grobla na terenie dzisiejszego Podegrodzia, może wskazywać, że tam właśnie znajdowała się pierwsza budowla sakralna.
Podegrodzie
Beskidzka Droga Świętego Jakuba prowadzi dalej z Naszacowic do kościoła parafialnego pod wezwaniem świętego Jakuba Starszego Apostoła, położonego nad centrum dzisiejszej wioski, obok dawnego grodziska o nazwie Grobla.
Gród w Naszacowicach, zbudowany z drewna, został spalony pod koniec X wieku, być może podczas najazdu Bolesława Chrobrego na Państwo Wiślan, czyli na Małopolskę. Istniejąca kasztelania, podległa już nowemu władcy, pozostała dalej w Kotlinie Sądeckiej, ale przeniesiona na nową lokalizację do wsi Podegrodzie, gdzie znajdowały się dwa grodziska: Grobla i Zamczysko. Przy powstałym nowym ośrodku władzy w 1014 roku utworzona została parafia. Czy kościół w tym miejscu istniał wcześniej, nie wiadomo, ale zagadkowa jest informacja o budowie kościoła, który składał się z murowanej, półokrągłej absydy, do któręj dobudowano drewniany kościół. Czy murowana absyda mogła być pozostałością wcześniejszego obiektu, nie można już tego stwierdzić, bo w latach 1832 – 35, w miejscu zniszczonej pożarem drewnianej świątyni, wybudowano nowy, w stylu klasycystycznym, murowany kościół, usuwając również resztki wcześniejszej murowanej budowli. W drugiej połowie XX wieku mocno zniszczony i zawilgocony budynek kościoła przeszedł gruntowny remont i dobudowana została kaplica poświęcona pochodzącemu z Podegrodzia Słudze Bożemu, później błogosławionemu, a świętemu od 2016 roku, Stanisławowi Papczyńskiemu.
Wyposażenie kościoła w dużej części barokowe, uratowane najprawdopodobniej ze spalonego drewnianego kościoła. Jedynym upamiętnieniem patrona kościoła jest współczesny obraz świętego Jakuba Pielgrzyma znajdujący się w ołtarzu głównym, namalowany w 2006 roku przez mieszkającego w Naszacowicach Kazimierza Twardowskiego.
Wymiennie w ołtarzu wystawiany jest drugi obraz tego samego artysty, przedstawiający Najświętszą Marię Pannę, klęczącego świętego Stanisława Papczyńskiego i wieżę klasztoru klarysek w Starym Sączu.
Podczas remontu znaleziono także krzyże wykonane w XVII wieku, w które oprawione zostały relikwie Świętej Kingi i trzech męczennic z zakonu klarysek w jednym, a w drugim - św. Jakuba Apostoła, patrona parafii. Lokalna tradycja mówi, że relikwie zostały przekazane przez klaryski ze Starego Sącza. Obecnie relikwiarze przechowywane są w zakrystii kościoła.
Nasuwa się jeszcze refleksja, czy też wątpliwość, związana z patronem parafii. W dokumentach i opracowaniach mówiących o powstawaniu parafii w Podegrodziu w 1014 roku, nie jest wymieniany jej patron. Czy od samego początku jej patronem był święty Jakub Starszy Apostoł? Nie wiadomo i chyba nie uda się tego historycznie potwierdzić. Nie ma informacji historycznych, by na początku XI wieku, kiedy kult tego świętego dopiero rozwijał się we Francji i we Włoszech był również znany i popularny w Polsce. Pierwsi pielgrzymi z Polski docierają do Santiago de Compostela dopiero w XIV wieku.
Znane są przypadki zmiany patronów kościołów i parafii spowodowane różnymi zdarzeniami historycznymi. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na tak zwany III Najazd Mongolski w latach 1287 - 88, podczas którego zniszczona oraz splądrowana została Kotlina Sądecka i najprawdopodobniej został ograbiony i spalony drewniany kościół w Podegrodziu. Podczas jego odbudowy, czy też budowy nowego, starosądeckie klaryski mogły przekazać do niego część posiadanych w klasztorze relikwii. Wśród nich były relikwie świętego Jakuba Starszego Apostoła, które wcześniej dotarły do klasztoru najprawdopodobniej z Francji, z którą klaryski miały szerokie kontakty, a którego kult pod koniec XIII wieku był już rozpowszechniony w całej Europie. Być może wydarzenie przekazania relikwii Apostoła, do grobu którego pielgrzymowało tysiące wiernych, spowodowało, że nowej świątyni, a także parafii nadano nowego patrona.
Nie ma też historycznych informacji o szczególnym kulcie św. Jakuba w Podegrodziu. Od XVIII wieku rozwijał się natomiast kult pochodzącego z tej wioski Ojca Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zakonu Marianów. Większe zainteresowanie kultem świętego Jakuba rozpoczęło się dopiero na początku XXI wieku, wraz z rozwojem pielgrzymowania do grobu świętego Jakuba w Santiago de Compostela, oraz wyznakowaniem w 2015 roku przez Podegrodzie trasy Beskidzkiej Drogi Świętego Jakuba
i przystąpieniem parafii do stowarzyszenia „Przyjaciele dróg św. Jakuba w Polsce”.
Przed kościołem, na upamiętnienie Roku Świętego Jakubowego jaki był w 2010 roku, ustawiona został kamienna replika statuy znajdującej się na tak zwanej Drodze Francuskiej przed wejściem Santiago de Compostela.
Kult świętego Jakuba w Polsce
Kult świętego Jakuba Starszego Apostoła, który w Europie zaczął tworzyć się w drugiej połowie IX wieku, w Polsce piastowskiej, do której chrześcijaństwo dotarło w drugiej połowie X wieku, na pewno nie był znany. Kiedy Państwo Wiślan zostało podbite przez Bolesława Chrobrego w latach 998-999 nie był też znany, bo chrześcijaństwo na teren dzisiejszej Małopolski dotarło pod koniec IX wieku z terenów wchodzących w skład Patriarchatu Konstantynopola i Cesarstwa Bizantyjskiego, w którym rozwinięty był kult świętego Jakuba Młodszego Apostoła. Natomiast kult świętego Jakuba Starszego istniał w kościele ormiańskim na terenie Patriarchatu Jerozolimskiego.
Uważa
się, że kult tego Apostoła zaczął rozwijać się dopiero na początku XI i XII za
sprawą fundacji kościoła pod jego wezwaniem w Sandomierzu, a potem rozpowszechniony przez sprowadzonych do Krakowa,
przez biskupa Iwo Odrowąża, Dominikanów z Bolonii, a w 1226 roku, za sprawą
Jacka Odrowąża, do Sandomierza, gdzie w miejscu istniejącego już kościoła,
wybudowany został klasztor i nowy kościół, którego patronem dalej pozostał
święty Jakub Starszy Apostoł.
Moja refleksja
Małopolska i wchodząca w jej skład Ziemia Sądecka wyróżniają się na tle pozostałych regionów Polski wielką religijnością i przywiązaniem do tradycji i kultury mającej swoje korzenie w wierze katolickiej. Kotlina Sądecka, zamieszkała przez rdzennych mieszkańców, nazywających siebie z dumą Lachami Sądeckimi dla których jest ona Małą Ojczyzną, to szczególne miejsce, gdzie jest wiara i tradycja widoczna jest na co dzień. Wędrując przez ten region można często trafić na uroczystości i święta, podczas których podegrodzcy parafianie w swoich regionalnych strojach z dumą prezentują swoje przywiązanie do wiary i tradycji.
Bierzmowanie w kościele św. Jakuba w Podegrodziu |
Podegrodzie, procesja w święto św. Stanisława Papczyńskiego |
Lachy Sądeckie |
Czy ma wpływ na taką postawę społeczną,
nazywaną często niesłusznie konserwatyzmem, początek chrześcijaństwa
wprowadzony pod koniec IX wieku za sprawą świętych Cyryla i Metodego, w
obrządku słowiańskim, który na terenie Małopolski istniał do końca XIV wieku, a
nie łacińskim jaki został wprowadzony do państwa Polan w 966 roku, a także
obecność świętej Kingi i świętego Stanisława Papczyńskiego, zostawiam do
własnego osądu.